Historia pierwszego zimowego wejścia na Mount Everest. Opowieść o szalonym pomyśle, na który mogli się porwać tylko Polacy. ZAWADA: Halo, baza! Leszek! Krzysztof! Odbiór! CICHY: Czy nas słyszycie? Czy nas słyszycie? Odbiór! ZAWADA: Nie słyszę, powtórz, powtórz, gdzie jesteście? Odbiór! CICHY, WIELICKI: Na szczycie Everestu!!! Zimą, zimą... Polacy! Ten dialog to zapis chwili, w której rozpoczęła się nowa era w dziejach himalaizmu. 17 lutego 1980 Leszek Cichy i Krzysztof Wielicki jako pierwsi ludzie stanęli zimą na najwyższym wierzchołku Ziemi... dokonali tego, co wydawało się niemożliwe. W czterdziestą rocznicę tamtych wydarzeń wyprawę wspomina Leszek Cichy. Zdradza, jak wyglądały przygotowania, opowiada o tym, jaki był Everest kiedyś, i stawia wciąż aktualne pytania: czym jest współczesny himalaizm, co stało się z magią najwyższej góry świata i dlaczego Polacy byli jedynymi ludźmi zdolnymi do tego, by zdobyć Everest zimą. W książce znalazły się nigdy niepublikowane fragmenty rozmów w z bazy i obrazów, spisane z taśm magnetofonowych, oraz zapisy dzienników i unikatowe fotografie.
UWAGI:
Na wyklejkach faksymile i mapa. Na okładce: ...tobyśmy chyba nie weszli – te słowa wypowiedziałem 17 lutego 1980 roku po godzinie 14:30, chwilę [>>] po tym, gdy z Krzyśkiem Wielickim stanęliśmy na wierzchołku Góry Gór. Jako pierwsi ludzie weszliśmy zimą na szczyt ośmiotysięczny, rozpoczynając tym samym zimową odyseję Lodowych Wojowników - jak później zwykli nas, himalaistów z Polski, nazywać koledzy z Europy Zachodniej. Oznaczenia odpowiedzialności: Leszek Cichy ; wysłuchał Piotr Trybalski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni